czwartek, 4 września 2014

Kawa na świecie - cz.1

Do jakiegokolwiek Państwa by się nie pojechało, jego mieszkańcy uważają, iż to właśnie ich metody parzenia i podawania kawy są najlepsze. A zatem porównajmy je i wybierzmy, co nam najbardziej odpowiada.
 
 
HOLANDIA
Holendrzy najbardziej lubią ziarna kawy starannie palone aż do średniej mocy i zgodnie ze zwyczajem, delikatnie parzone przez przesączanie. Gdy więc zamawiasz kawę w Holandii, bądź pewny, że dostaniesz na tacy osobny dzbanek z kawą, dzbanuszek śmietanki, trochę cukru i szklankę wody - wszystko czego mógłbyś sobie zażyczyć i co najbardziej ci smakuje; doznasz wtedy wspaniałego wrażenia, na które zawsze liczy znużony turysta.
 
 
 
FINLANDIA
O Finach krąży wieść, że piją najwięcej na świecie kawy dziennie - 5 filiżanek na osobę. To bardzo dużo! Finowie będąc ludźmi bardzo towarzyskimi, często urządzają przyjęcia, podczas których podaje się ogromne ilości kawy i smacznych słodyczy.
 
 
 
 
 
 
ROSJA
Rosjanie stosunkowo niedawno przekonali się do kawy, nadal jednak w tym kraju króluje samowar. Pije się tam kawę podobnie jak herbatę - z plasterkiem cytryny.
 
 
 
 
 
 
 
INDIE
Chociaż mieszkańców tego kraju uważa się raczej za miłośników herbaty, to w rzeczywistości na północy Indii pije się herbatę, na południu zaś kawę. Ziarna kawy są najpierw palone i mielone miałko, potem miesza się je z nierafinowanym cukrem palmowym, dodaje wody i podgrzewa aż do zagotowania. Tak przygotowana kawę pije się w różnych porach dnia, może też być uzupełnieniem rozmaitych wegetariańskich dań. Głównym posiłkiem jest tam lunch, zawsze zakończony obowiązkową kawą. Przerwa w pracy, nazywana w innych częściach świata "przerwą na herbatę", w tym regionie nosi nazwę "przerwy na kawę", podczas której oprócz napojów podaje się wiele smacznych, pikantnych przekąsek, sporządzanych z różnego rodzaju roślin strączkowych, warzyw, ziół i korzeni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz